Otwórz Swe Serce dla potrzeb bliskich i obcych Tobie osób

      Wraz z Nowym Rokiem nowe zmiany nowe założenia i wytyczne a w głowie rodzą się pomysły istna "burza mózgów" tak Kochani właśnie tej metody uczyli mnie na studiach ach to były czasy i jeszcze jedna bardzo ważna metoda o której każdy z Was tu Tolunowicze winien wiedzieć i pamiętać . Jak dziesięć przykazań kościelnych tak ta metoda mająca poparcie w ekonomii to Macierz Ansoffa - jak decydować o strategii organizacji ...gdyż bez niej byłby bałagan tak myślę, i ta ludzka bardziej dzisiaj widoczna piramida potrzeb ERG człowieka bp każdy z nas dąży do zaspokojenia w pierwszej kolejności tych potrzeb ważnych dalej dążąc do tych naj mniej potrzebnych. 

 Potrzebuję tego smartfona. Nie mogę żyć bez papierosów. Chciałbym, żeby w końcu mnie pokochała. Dałbym się pokroić za kromkę suchego chleba. Każdy z nas czegoś pragnie. Każdy z nas o czymś marzy. Każdy z nas odczuwa pewien brak. Wszystko to oznacza, że potrzebujemy. Czym jednak jest ta mityczna potrzeba?

  Zrozumienie tych potrzeb jak dla mnie jest istotnym podejściem i z każdym dniem się z tym spotykam a ode mnie zależy jak zrozumie i jak pomogę w realizacji ów potrzeb czy to sobie czy bliskim mi osobom, Co więcej, potrzeby te są tak silne, że „działają” nieświadomie. Oznacza to, że ktoś, kto wie lepiej, czego potrzebujemy, może wykorzystać to przeciwko nam (manipulacja).  Koniec roku się zbliżał dokładnie Sylwester i niby ten cały "lockdown" ten cały zamęt, panika już widać było silne oddziaływanie manipulacji o której wspomniałem bo co robiły sklepy te duże jak znana nam Biedronka? "Manipulejszen" moi drodzy promocje na to na siamnto a wrzucać wrzucać do koszyka bo przyda się a czy mam taką potrzebą na tą rzecz akurat to licho wie..?  Czy zakupy działają na naszą psychikę ja wiem że bardzo i na tych najmłodszych bo który dziadek czy babcia nie kupi w dużej niby promocji rzeczy po Świętach mowa tu o zabawkach a jeśli chodzi o napoje słodkie oj nawet te siedem złotych za pepsi babcia da aby uśmiech pojawił się na twarzy wnuczka i nie rzadko rodzica. Powiem tak to co widziałem przed Świętami i zaraz po to czysta manipulacja "portfela dziadków" gdyż rodzice nie mając kasy a nie ominę że tacy są postanowili poprzez naiwność starszych a mając w zasięgu swe dzieci dokonać zakupów nie rzadko tanich by mieć zapasy jak ta wiewiórka w lodówce i nie tylko. Myślimy często po co dziadkom pieniądze i te 500+ na Święta skoro wszystko mają i emeryturę i trzynastkę teraz.?

  A pomyślał ktoś z nich że kiedyś też będzie starszy tez będzie mieć wnuki.? I jak się wówczas zachowasz czy będzie ci miło być ssanym z każdej strony.?

Ja swoim dzieciom mówię wszystko musi mieć swoje granice a każdą potrzebę można rozważnie przemyśleć czy powstała na wskutek impulsu , namowy poprzez media czyli reklamy czy też jest wytworem własnej wyobraźni.

  Czy miłość jest potrzebą  i jakie niesie za sobą skutki jak sądzicie..? pozostawię wam to pytanie bez odpowiedzi , którą udzielę później.

  Wracając do potrzeb pragnę w skrócie przytoczyć definicję gdyż nie każdemu ten temat może wydać się oczywisty. Definicji potrzeby jest pewnie tyle, co i samych potrzeb. W naukach społecznych, jak podaje Tadeusz Kocowski, pojęcie to występuje w trzech głównych znaczeniach: potrzeba jako aktualny stan człowieka lub jego organizmu, charakteryzujący się niespełnieniem określonych ważnych warunków (jest to najbardziej powszechna definicja w literaturze); potrzeba jako subiektywne odczucie braku, niezaspokojenia określonych warunków (definicja ta stosowana w literaturze popularnej i mowie potocznej); potrzeba jako trwała właściwość (dyspozycja) człowieka polegająca na tym, że bez spełnienia określonych warunków człowiek nie może osiągnąć, albo utrzymać, pewnych ważnych stanów lub celów (w ten sposób pojęcie stosuje się w psychologii).A jakie są Wasze potrzeby na ten rok 2021.?

   Ja mam potrzebę akceptacji wśród obcych mi ludzi w okresie wspomnianej prze zemnie choroby, aby ludzie nauczyli się słuchać i kochać drugiego człowieka tak jak brata nie jak wroga. Dlaczego dzisiaj każdy patrzy w "chodnik" zamiast w oczy prowadząc dialog? Gdzie się podziały tamte spotkania sąsiedzkie na "  ławeczkach" czy siedząc " w rowach" , na "skwerach miejskich" Cóż może społeczność wiejska jeszcze czasem się spotka gdzieś zza plota mi się wydaje że na wsiach życie płynie wolniej niż w mieście ale może tak bo sam mieszkam na obrzeżach dużej aglomeracji.

Potrzeba dążenia do odpowiedzi i do realizacji zamierzonych planów bo bez nich nie mógł bym zżyć poprawnie, dodają mi energii dają nadzieję że uda się je zrealizować krok po kroku dzień po dniu. 

Śpiew o tym Cleo za krokiem krok ...tupet masz nie powiesz to realistyczna piosenka tak moja codzienna kiedy to muszę kilka razy w nocy wstawać po leki i dalej funkcjonować zza dnia. Dzisiaj jest Święto Trzech Króli i miałem potrzebę zasiedzenia przed laptopem a żona coś tam ogarnia w kuchni gdy dzieci jedzą śniadanie. I jak uważacie czy ta potrzeba była słuszna.?

    Problematyka potrzeb nurtowała ludzkość od zarania dziejów. Już człowiek prehistoryczny musiał mierzyć się z takimi kwestiami jak głód, zimno czy zapewnienie ciągłości gatunku. Musiały jednak upłynąć setki tysięcy lat, zanim pierwotne żądze udało się skatalogować i usystematyzować. Teraz mamy Covid19 to też nurtująca potrzeba dążenia do szczepienia czy nie szczepienia się czy w oparciu o tą potrzebę idzie ideologia wiary czy sumienia , krótko ja myślę że szczepić się by być akceptowanym w otoczeniu to moja rada , to troszkę takie narzucenie na siłę gdyż coś za to będzie niby z "karteczką" będę mógł wyjść jechać na urlop chodzić bez maski ale nie powiedzieli czy po pierwszej serii czy drugiej która nastąpi może w lipcu.? 

  Wspomniałem o głodzie, który był potrzebą dziejach prehistorii ale on nadal jest tyle że nie w Polsce bo widzę po Świętach jak potrzeba zaspokojenia głodu wylądowała w śmietnikach!!.Aż mi Serce się kraje widząc chleb i inne produkty ba nawet całe w opakowaniach które "myszy, zwierzęta " nawet te dzikie targają po ulicach. Mówią bieda w Polsce ja nie widzę aby gorzej było ten przepych ta ludzka naiwność , egoizm tak wyglądały zakupy przed Świętami.

  Dzisiaj Polak dla Polaka jest wrogiem zazdrości mu szczęścia na każdym kroku kpiny , śmiech nawet w rodzinach awantury. Nie moc w realizacji potrzeb doprowadza do drastycznych rozwiązań zobaczcie ile morderstw było wciągu 8 dni czy szatan opętał tych ludzi.? Słyszę co dnia zabił na oczach dziecka , popełnił samobójstwo na oczach dziecka , podpalił , zgwałcił. I już na pozór i tak złego jak już masz morderco taka potrzebą i gwałcisz to pamiętaj bierzesz ciało a nie duszę więc nie ZABIJAJ!! oszczędzisz życie żonie , córce , babci cóż oby do takich zdarzeń nie dochodziło to tylko moja sugestia.

  Trochę się rozpisałem ale mam jak wspomniałem dzisiaj taka potrzebę wiecie jak człowiek ma siłę gdzieś wyjdzie na spacer czy do przyjaciół ale jak "przywiązany " do łóżka ograniczam się do czterech ścian. Za jakiś czas zjem śniadanie pomogę dziecku w zajęciach do szkoły pobawię się z Antosiem i porozmawiam z moim skarbem którym jest żona. Za czym tęsknię teraz za "pudełeczkiem ptasiego mleczka" , kromka chleba z serem białym i miodem oraz kakao niby potrzeba błaha ale tkwi w mózgu prawda.?

Prócz ów "ptasiego" to zaspokoję głód a potrzebę zjedzenia słodkiego pozostawię na później może ktoś mi to podaruje

#dziękuje 









Komentarze

Popularne posty z tego bloga

#Ulotność duszy w cieniu opętania przez #cyberszatana.

Z rozmyślań przy kawie

W tym Nowym 2021 # FlashForward2021