Polskie obyczaje Sanatoryjne
Poddębickie Centrum Zdrowia to tutaj w tej malowniczej nie za dużej aglomeracji tuż w lewym skrzydle tutejszego szpitala mieści się sanatorium.Nie było by w tym nic nadzwyczajnego,gdyby nie specyficzne położenie tegoż ośrodka w stosunku do świadczeń ZUS.
Miasteczko o małej powierzchni skupione w jedną całość z specyficznym klimatem i z sąsiadującym Uniejowem tworzy dość fajne miejsce dla kogoś kto chce wypocząć zrelaksować się a zarazem oderwać od codziennych problemów.
Poddębice cieszą się z turystyki,która ratuje jej dość "niski" budżet posiadaniem term leczniczych , pijalni wód leczniczych prawdziwego parku zdrojowego dość dużego jak na to małe miasteczko oraz starym rynkiem w centrum.Ryneczek w kształcie kwadratu prezentuje się ślicznie,gdyż tworzy coś w podobnie do dreptaka w Krakowie.W wokół rynku uplasowało się kilkanaście małych sklepików i punkty gastronomiczne w tym kilka barów z kebabem,pizza oraz lodziarnie. Osobiście nie widziałem w życiu tak wielu aptek w jednym miejscu ale to plus bo i ceny nie są zbyt wysokie.
Po przybyciu do Poddębickiego Centrum Zdrowia SA gdzie mieści się wspomniane prze zemnie sanatorium postanowiłem począć obserwację zapisując ją tutaj na blogu dla Was jeśli planujecie tu swój przyjazd.Był piękny słoneczny poranek 24-07-2018 godz 7 rano kiedy postawiłem swe pierwsze kroki na korytarzu dość długiego holu w szpitalu,gdzie mieści się rejestracja kuracjuszy.
Z myślami,że będę pierwszy o tak wczesnej porze czekałem na przyjęcie do sanatorium,gdzie myślę uzyskać stosowną pomoc do moich schorzeń mając także ogromną nadzieję że bóle i cierpienie związane z stanem zdrowia ulegną poprawie.
Na rejestrację czekałem około dwóch godzin ponieważ odbywała się ona w dwóch punktach,pierw w rejestracji gdzie pani przeprowadzała wywiad ogólny a następnie w dyżurce pielęgniarek .
Panie pielęgniarki bardzo miłe bez zarzutów,przeciwnie do tego co piszą na forum o tym sanatorium.Po zarejestrowaniu i zalakowaniu się w pokoju dwu osobowym udałem się zając dwugodzinną kolejkę do Pani doktor K.w celu przeprowadzenia badań i wyznaczenia zabiegów na najbliższe 24 dni bo tyle trwa cały turnus.
Pokoje dość schludne jak na szpitalne warunki bo to sale szpitala rejonowego przerobione na rzecz ZUS-u lecz wygodne bo jestem razem z kolegą w pokoju i nie jest ciasno.Fakt że bez własnego laptopa nie ma co liczyć na darmową telewizję ponieważ jest odpłatna jak to w szpitalach 15zł za trzy doby tyle że po wyłączeniu odbiornika czas upływa bez granicznie szybko.Łazienka z dość wysokim brodzikiem i gorącą wodą też w miarę czysta jest też tu stolik i wygodne tapczaniki oraz darmowy dostęp do wi-fi.
Wczorajsze popołudnie kiedy to po sprawach organizacyjnych i już wyznaczonych zabiegach udaliśmy się z nowo zapoznana "paczką" na zwiedzanie miasteczka . Okolica fajna ze szpitala wszędzie jest blisko do kościoła do pijalni wód , term i parku oraz sklepu i apteki.
Dzień drugi rozpoczynam od śniadania i na szczęście przespanej nocy,która na złość gorąca po całym dniu ale zasnąłem po 24-tej by obudzić się o ósmej rano.
Wyżywienie powiem super nie ma co narzekać bo starają się gotując na miejscu a Panie w kuchni jak i cały zespół lekarzy i rehabilitantów bez zarzutów miły jak nigdzie do tąd,wszyto błoga cisza bo nasza grupa liczy 25 -osób śmiało integruje się z upływem czasu podążając na zabiegi .
Teraz opisze Wam zabiegi , które tu się odbywają dla chorych po wielonarządowym uszkodzeniu organizmu w tyn narządów ruchu .
Dziś miałem:
Miasteczko o małej powierzchni skupione w jedną całość z specyficznym klimatem i z sąsiadującym Uniejowem tworzy dość fajne miejsce dla kogoś kto chce wypocząć zrelaksować się a zarazem oderwać od codziennych problemów.
Poddębice cieszą się z turystyki,która ratuje jej dość "niski" budżet posiadaniem term leczniczych , pijalni wód leczniczych prawdziwego parku zdrojowego dość dużego jak na to małe miasteczko oraz starym rynkiem w centrum.Ryneczek w kształcie kwadratu prezentuje się ślicznie,gdyż tworzy coś w podobnie do dreptaka w Krakowie.W wokół rynku uplasowało się kilkanaście małych sklepików i punkty gastronomiczne w tym kilka barów z kebabem,pizza oraz lodziarnie. Osobiście nie widziałem w życiu tak wielu aptek w jednym miejscu ale to plus bo i ceny nie są zbyt wysokie.
Po przybyciu do Poddębickiego Centrum Zdrowia SA gdzie mieści się wspomniane prze zemnie sanatorium postanowiłem począć obserwację zapisując ją tutaj na blogu dla Was jeśli planujecie tu swój przyjazd.Był piękny słoneczny poranek 24-07-2018 godz 7 rano kiedy postawiłem swe pierwsze kroki na korytarzu dość długiego holu w szpitalu,gdzie mieści się rejestracja kuracjuszy.
Z myślami,że będę pierwszy o tak wczesnej porze czekałem na przyjęcie do sanatorium,gdzie myślę uzyskać stosowną pomoc do moich schorzeń mając także ogromną nadzieję że bóle i cierpienie związane z stanem zdrowia ulegną poprawie.
Na rejestrację czekałem około dwóch godzin ponieważ odbywała się ona w dwóch punktach,pierw w rejestracji gdzie pani przeprowadzała wywiad ogólny a następnie w dyżurce pielęgniarek .
Panie pielęgniarki bardzo miłe bez zarzutów,przeciwnie do tego co piszą na forum o tym sanatorium.Po zarejestrowaniu i zalakowaniu się w pokoju dwu osobowym udałem się zając dwugodzinną kolejkę do Pani doktor K.w celu przeprowadzenia badań i wyznaczenia zabiegów na najbliższe 24 dni bo tyle trwa cały turnus.
Pokoje dość schludne jak na szpitalne warunki bo to sale szpitala rejonowego przerobione na rzecz ZUS-u lecz wygodne bo jestem razem z kolegą w pokoju i nie jest ciasno.Fakt że bez własnego laptopa nie ma co liczyć na darmową telewizję ponieważ jest odpłatna jak to w szpitalach 15zł za trzy doby tyle że po wyłączeniu odbiornika czas upływa bez granicznie szybko.Łazienka z dość wysokim brodzikiem i gorącą wodą też w miarę czysta jest też tu stolik i wygodne tapczaniki oraz darmowy dostęp do wi-fi.
Wczorajsze popołudnie kiedy to po sprawach organizacyjnych i już wyznaczonych zabiegach udaliśmy się z nowo zapoznana "paczką" na zwiedzanie miasteczka . Okolica fajna ze szpitala wszędzie jest blisko do kościoła do pijalni wód , term i parku oraz sklepu i apteki.
Dzień drugi rozpoczynam od śniadania i na szczęście przespanej nocy,która na złość gorąca po całym dniu ale zasnąłem po 24-tej by obudzić się o ósmej rano.
Wyżywienie powiem super nie ma co narzekać bo starają się gotując na miejscu a Panie w kuchni jak i cały zespół lekarzy i rehabilitantów bez zarzutów miły jak nigdzie do tąd,wszyto błoga cisza bo nasza grupa liczy 25 -osób śmiało integruje się z upływem czasu podążając na zabiegi .
Teraz opisze Wam zabiegi , które tu się odbywają dla chorych po wielonarządowym uszkodzeniu organizmu w tyn narządów ruchu .
Dziś miałem:
- ćwiczenia w odciążeniu - bolesna jak na pierwszy raz przy moich dolegliwościach
- kąpiel w wannie perełkowej
- solux
- krio
- laser i pole magnetyczne
- masaż szczególny z uwzględnieniem miejsc gdzie nie wolno masować
- okłady z borowiny
Komentarze
Prześlij komentarz